Odliczenie od podatku podróży przegrywa w sądzie podatkowym

Udostępnij:

Kiedy ponosisz wydatki na podróże, takie jak koszt transportu samochodem, możesz odliczyć kwoty przypisane do spraw służbowych. Jednak IRS - jak również Sąd Skarbowy - niekoniecznie wierzą ci na słowo, że podróż służbowa jest uzasadniona. Niestety, profesor college'u w nowej sprawie, Christensen, TC Memo. 2020-14, 21/15/20, nauczył się tej lekcji podatkowej w trudny sposób.

Wprowadzenie: Kodeks podatkowy pozwala podatnikowi na odliczenie wszystkich "zwykłych i niezbędnych" wydatków biznesowych zapłaconych lub poniesionych w ciągu roku podatkowego. Często obejmuje to wydatki na podróże, takie jak transport samochodem, w sprawach związanych z działalnością gospodarczą. Aby kwalifikować się do odliczenia, należy wykazać, że zgłoszony wydatek biznesowy został poniesiony głównie z powodów biznesowych, a nie osobistych, oraz że istniał ścisły związek pomiędzy wydatkiem a działalnością gospodarczą.

Z kolei wydatki na podróże osobiste podatnika nie podlegają odliczeniu. Na przykład, "wydatki na dojazdy" do pracy i z powrotem są generalnie uważane za wydatki osobiste, a nie za podlegające odliczeniu wydatki biznesowe. Można jednak odliczyć koszty transportu pomiędzy dwoma różnymi miejscami prowadzenia działalności (np. dwoma oddziałami firmy).

Zgodnie z wcześniejszym prawem, niezwrócone pracownikom wydatki służbowe, w tym koszty podróży, były odliczane jako różne wydatki, podlegające limitowi 2 procent skorygowanego dochodu brutto (AGI). Jednakże, Tax Cuts and Jobs Act (TCJA) zawiesiła odliczenia różnych kosztów, bez względu na 2 procentowy próg AGI, w latach 2018 do 2025.

Nowa sprawa została rozstrzygnięta na podstawie prawa sprzed TCJA dotyczącego traktowania podatkowego różnych wydatków, ale te same podstawowe zasady dotyczące podróży podlegających odliczeniu nadal mają zastosowanie.

Główne fakty: Profesor wykładał w community college w Północnej Karolinie z dwoma kampusami oddalonymi od siebie o około 24 mile. Mieszkał około jednej mili od jednego z kampusów.

Na początku każdego dnia pracy profesor udawał się do najbliższego kampusu, niezależnie od tego, gdzie pracował danego dnia, aby pobrać swoje plany zajęć. Na koniec każdego dnia wracał również do tego kampusu, aby zamknąć spisy zajęć w swoim biurze. Podróż tę odbywał niezależnie od tego, w którym kampusie zaczynał lub kończył swój dzień dydaktyczny.

Szkoła nie wymagała od profesorów przechowywania spisów zajęć w bezpiecznym miejscu. Podatnik w tym przypadku zrobił to, ponieważ czuł, że ważne jest, aby chronić dane osobowe swoich studentów, które były zawarte w spisach (tj. adresy, numery telefonów, a w niektórych przypadkach numery Social Security). Ale IRS odmówił odliczeń za podróże.

Teraz sąd podatkowy stanął po stronie IRS. Powód: Stwierdził, że profesor nie miał obowiązku zamykania i odblokowywania akt studentów każdego dnia. Decyzja o tym była jego i miała charakter osobisty. Dlatego koszt przejazdów między dwoma kampusami nie może być przeliczony na pracownicze wydatki służbowe. Ponadto Tax Court znalazł rozbieżności w dzienniku profesora przy różnych innych wpisach i zauważył, że powody powoływania się na te inne podróże służbowe były niejasne.

Nie wiadomo jeszcze, czy profesor będzie się odwoływał od orzeczenia Sądu Skarbowego.

Powiązane artykuły

Kiedy Twoi klienci nie chcą podążać za Twoimi procesami

Dlaczego emeryci powinni planować z wyprzedzeniem